Pętla kredytowa to pojęcie, które dosyć często używane jest zarówno w mediach, jak i języku codziennym. Oznacza ona nic innego, jak spłacanie jednego zobowiązania finansowego innym. Przykładem może być zaciągnięcie pożyczki na spłatę kredytu. Dotyczy to nie tylko zobowiązań bankowych, ale wszystkich finansowych. Słowo “kredytowa” nie będzie więc odnosić się wyłącznie do kredytów. Jak nie wpaść w pętlę kredytową i dlaczego jest ona tak niebezpieczna?
Spłacanie bez końca
Jeżeli jedną pożyczką będziemy spłacać inną, to tak naprawdę zawsze będziemy zadłużeni. Stąd też określenie takie działania pętlą. Dopóki nie zaczniemy spłacać zobowiązań finansowych środkami pochodzącymi z własnych dochodów, to nigdy nie zaznamy wolności finansowej, która jest nam przecież bardzo potrzebna do prowadzenia codziennego, w miarę stabilnego życia. Dodatkowo pętla kredytowa jest bardzo niebezpieczna, ponieważ istnieje duże ryzyko, że kiedyś nasze możliwości kredytowania się skończą. Ani banki ani firmy pożyczkowe nie będą już chciały nam pożyczać pieniędzy, przez co zostaniemy na lodzie.
Jak nie wpaść w pętlę długów?
Nie ma łatwych rozwiązanie na wyjście z pętli kredytowej, dlatego najlepiej w ogóle w nią nie popaść. Jest to jak najbardziej możliwe – przede wszystkim musimy ograniczyć zaciąganie pożyczek i kredytów, jeśli nie jesteśmy w stanie spłacać ich samodzielnie. O ile banki zwykle weryfikują swoich klientów, a ich brak zdolności kredytowej spotyka się z odmową udzielenia kredytu lub pożyczki, o tyle firmy pożyczkowe są bardziej skore do wypłaty środków pieniężnych. Musimy więc samodzielnie kontrolować swoje zobowiązania finansowe, dzięki czemu będziemy wiedzieli, kiedy powiedzieć “dosyć”. Zazwyczaj bowiem zaciąganie kolejnych pożyczek wiąże się z chęcią zapewnienia sobie lepszego poziomu życia, jednak w praktyce nowe gadżety wcale nie są nam niezbędne. Jeśli jednak zaciągniemy zbyt wiele długów, których nie jesteśmy w stanie spłacić, to zawsze próbować negocjować wydłużenie okresu kredytowania. Dzięki temu mamy możliwość odłożenia nieco w czasie spłaty zobowiązań. Niestety, wiąże się to z koniecznością zapłaty wyższych odsetek. jeżeli bank lub inna instytucja kredytowa nie zgodzą się na wydłużenie terminu spłaty, to nie pozostaje nic innego, jak poszukać dodatkowego zatrudnienia, lepiej płatnej pracy lub sprzedać nieco swoich rzeczy. Każde rozwiązanie będzie lepsze, niż wpadnięcie w pętlę zadłużenia. Pamiętajmy, że zaciąganie pożyczek rodzinnych na spłatę zobowiązań również generuje kolejne zadłużenie, dlatego nie jest to dobre rozwiązanie.