Co przyda nam się na maturę z polskiego?

Co przyda nam się na maturę z polskiego?

Matury już za rogiem, a przez nauczanie zdalne wielu z uczniów nie tylko zmaga się z ogromną dawką stresu, ale także z brakiem elementarnej wiedzy, bez której matury zwyczajnie nie da się napisać. Te kilka ostatnich tygodni dobrze byłoby spędzić na uporządkowaniu naszej wiedzy, ale kiedy zmusza nas do tego sytuacja, możemy zacząć bardziej praktycznie przygotowywać się do egzaminów.

Ćwicz wypowiedzi pisemne, najlepiej wszystkie
Na maturze pojawiają się dwa tematy do wyboru, oba polegają na napisaniu innej formy wypowiedzi, rozprawki lub interpretacji wiersza. Przeważnie uczniowie wybierają rozprawkę, bo jest zwyczajnie łatwiejsza, ale dla pewności dobrze jest przećwiczyć sobie obie formy pisemne. Kto wie, może w tym roku interpretacja będzie dla Ciebie znacznie łatwiejsza i umiejętność jej pisania wyjątkowo Ci się przyda. Nie porywaj się jednak za nią, jeśli nie wiesz, w jaki sposób powinna być napisana i co jest na niej oceniane. Dobrze jest napisać przynajmniej trzy takie wypowiedzi, aby oswoić się z nią i nie dać się zaskoczyć, jeśli faktycznie temat drugie będzie dla nas wygodniejszy.

Ćwicz czytanie ze zrozumieniem
To wciąż jedna z umiejętności, które sprawia uczniom trudności. Bardzo często na maturze trzeba mieć szczęście, aby wstrzelić się w z góry ustalony klucz odpowiedzi. Ważne jest więc, aby nauczyć się czytać i jednocześnie wyszukiwać tego, czego klucz może od nas wymagać. To też umiejętność, której raczej nie nabywamy w szkole, a w każdym razie nie mamy obecnie takiej możliwości i większość z nas może ćwiczyć to tylko na własną rękę. Dobrze jest w tym celu zajrzeć do poprzednich arkuszy i zapoznać się z formułą pytań, które mogą się trafić oraz ze sposobem ich rozwiązywania. Może nam to bardzo pomóc, jeśli będziemy mieć z czymś problem na faktycznym egzaminie.

Poszerzaj wiedzę o kulturze i jej tworach
Na maturze przeważnie musimy powołać się na różne utwory literackie, ewentualnie na utwory kultury. To każdy film, obraz, serial, a nawet piosenka i o ile przy powoływaniu się na te ostatnie trzeba być bardzo ostrożnym, o tyle nikt raczej nie doczepia się do filmów, zwłaszcza jeśli są ogólnie kojarzone z kinem wyższej wartości. Ale twory typowo popkulturowe też nie są złym wyborem. Ważne jest jednak, aby znać nie tylko tytuł, ale też reżysera, a najlepiej będzie, jeśli do tego dojdzie jeszcze rok premiery, żeby już nikt nie miał się o co przyczepić. Powoływanie się na filmy dodatkowo pokaże, że wiesz więcej, niż większość twoich rówieśników, jeśli zależy Ci na zabłyśnięciu na maturze.