Jak i gdzie zarabiać na zdjęciach?

Jak i gdzie zarabiać na zdjęciach?

Współczesność niesie wiele nowych możliwości szczególnie osobom, młodym, kreatywnym, które nie boją się podejmować ryzyka i szukają swoich własnych sposobów na życie. Dziś – w czasach portali społecznościowych, wszechobecnego Internetu i mailingu – naprawdę szybko można dotrzeć do tysięcy potencjalnych klientów, a Ty, jako fotograf, wcale aż tylu nie potrzebujesz. Aby zarabiać na swoich zdjęciach nie musisz nawet mieć własnej firmy, studia i formalnych kwalifikacji, choć wraz z rozwojem kariery i zrodzeniem się myśli, że może warto przekuć hobby na zawód, przyda się jakiś profesjonalny kurs fotografii, potwierdzony odpowiednim dokumentem. Dla potencjalnych klientów to jeszcze jeden powód do zaufania i wiary w Twoje umiejętności. Zanim jednak pójdziesz w tym kierunku możesz poszukać miejsc, w których sprzedasz swoje fotografie amatorskie, wykonane podczas sesji na letnisku za miastem czy wczasów zagranicznych. Gdzie możesz zarabiać na swoich zdjęciach?

W Internecie …

Internet jest nieograniczoną studnią możliwości, dlatego jeśli już posiadasz kolekcję swoich własnych zdjęć, uważasz, że są warte zainteresowania i mogą się sprawdzić, jako dodatek do strony internetowej czy broszury reklamowej dobrym pomysłem na start będzie założenie własnej witryny, w której zaprezentujesz kolekcję i zaoferujesz jej sprzedaż. Handlowanie w Internecie wymaga spełnienia określonych wymogów formalnych, dlatego wcześniej zapoznaj się z przepisami dotyczącymi praw autorskich i prowadzenia działalności w sieci. Aby sprzedawać nie musisz mieć firmy, ale od dochodu zapłacisz podatek, a kupujący z pewnością zażąda rachunku, dlatego przygotuj się merytorycznie do ewentualnych przyszłych transakcji.

W bankach zdjęć….

Jeśli nie interesuje Cię samodzielność i nie chcesz zmagać się ze skomplikowanymi przepisami możesz powierzyć pośrednictwo w sprzedaży swoich fotografii profesjonalistom. Istniejące w sieci banki zdjęć takie, jak Shutterstock, DepositPhotos, Dreamstime, Fotolia, 123RF, YayMicro, BigStockPhoto i kilka innych to doskonałe miejsce, aby umieścić tam swoje zdjęcia i dać szansę potencjalnym klientom do ich oglądania i zakupu. Umieszczanie fotografii w fotostockach ma swoje zalety, do których zalicza się przede wszystkim większa szansa na zainteresowane osób poszukujących fotografii do swoich prac oraz wspomniane już pozbycie się problemów z formalnościami zakupowymi. Z drugiej strony za sprzedane zdjęcia otrzymasz jedynie prowizję, a na jej maksymalną wysokość musisz zapracować długim pobytem i duża ilością sprzedanych prac.

W firmach poszukujących materiałów graficznych …

Jeśli jesteś osobą ceniącą niezależność, a Twoje umiejętności są na tyle dobre, że możesz zainteresować potencjalnych klientów odbiorców zdjęć możesz poszukiwać bezpośrednio u źródła, czyli w firmach, które je wykorzystują. Tu z pewnością przyda się twoja pomysłowość i kreatywność, bowiem odbiorcami mogą być setki agencji, firm, hurtowni, sklepów, instytucji, także projektantów stron internetowych poszukujących grafiki do swoich prac. Jeśli specjalizujesz się w konkretnym rodzaju zdjęć – portretach, fotografii produktowej, krajobrazach, zdjęciach biznesowych – powinieneś wybrać tę branże, w której masz szansę wzbudzić zainteresowanie. Dobrze przygotowane portfolio bezpłatne dotrze do klientów drogą mailową, ale możesz też reklamować się wysyłając je fizycznie do większych przedsiębiorców.

W sklepach typu CupSell…

Sklepy tego typu proponują klientom możliwość zamówienia indywidualnego modelu koszulki, sukienki czy torby z nadrukiem wykonanym na zamówienie. Wzór na ubraniu może być indywidualnym projektem klienta, ale do jego dyspozycji pozostaje też bogata baza zdjęć i grafik, spośród których może wybierać. Jeśli potrafisz rozpoznać potrzeby rynku i wiesz, co jest obecnie na topie masz duża szansę na sprzedaż swoich prac i to nie jednokrotnie, ale wiele razy. W sieci działa wiele takich firm świadczących usługi polegające na drukowaniu fotografii i grafik. Nanosi się je nie tylko na odzież, ale i na kubki, talerzyki, etui telefonów komórkowych, naklejki i fototapety ścienne, a także na wiele innych przedmiotów.