Niekorzystny kredyt to taki, który w porównaniu do innych dostępnych na rynku jest po prostu drogi. Może się zdarzyć, że zaciągnęliśmy go, ponieważ zależało nam na czasie, nie zapoznaliśmy się dokładnie z ofertą czy nie mogliśmy w danym czasie liczyć na otrzymanie kredytu na lepszych warunkach.
Biorąc pod uwagę, jak dynamicznie zmienia się sytuacja na rynku kredytów, możliwy jest także inny scenariusz. Nawet jeśli w momencie podpisywania umowy kredytowej była ona dla nas opłacalna, to po jakimś czasie może się to zmienić, ponieważ nowe kredyty potanieją. Tak czy inaczej, rozwiązaniem na niekorzystny kredyt może być kredyt refinansowy. Na czym on polega? Czy warto się nim zainteresować?
Jak działa kredyt refinansowy?
Refinansowanie kredytu można porównać do przeniesienia numeru do innego operatora sieci komórkowej. Po prostu zamiast przenosić numer, przenosimy kredyt.
Działa to na bardzo prostej zasadzie. Nasz nowy wierzyciel (inny bank) spłaca stare zobowiązanie, tak więc nie jest ono już aktualne. Stary bank nie będzie miał możliwości wysuwania wobec nas jakichkolwiek roszczeń, ponieważ z jego strony sprawa będzie już pomyślnie zakończona.
Sumę, za którą spłacony został poprzedni kredyt, spłacać będziemy już u nowego kredytodawcy. Na korzystniejszych warunkach, wobec czego niższa powinna być miesięczna rata. Kredyt refinansowy to jednak nie tylko pomoc w trudnej sytuacji. Jeśli interesuje nas wcześniejsza spłata kredytu, poprzez zmianę warunków kredytowania (w tym przypadku skrócenie okresu kredytowania), również możemy posłużyć się refinansowaniem.
Refinansować można zarówno zwykły kredyt gotówkowy, jak i kredyt hipoteczny. W takim wypadku nałożona przez poprzedniego kredytodawcę hipoteka przestaje być aktywna, a nakłada się nową.
O czym trzeba pamiętać biorąc kredyt refinansowy?
W założeniu kredyt refinansowy ma być atrakcyjniejszy niż kredyt obecnie posiadany, ale to jak bardzo (a nawet czy w ogóle) zależy od kilku czynników. Warto o nich pamiętać, jeżeli nie chcemy niepotrzebnie przepłacić.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na fakt, czy nasza umowa kredytowa przewiduje prowizję za wcześniejszą spłatę kredytu.
Prowizja ta może się okazać na tyle wysoka, że zysk z niżej raty w nowym banku nie będzie już tak opłacalny. Ma to znaczenie zwłaszcza, jeśli chcemy refinansować kredyt hipoteczny. Kredyty gotówkowe, nawet jeśli będą miały taką prowizję, to nie powinna ona być bardzo dotkliwa.
Ponadto w nowym banku również czekać mogą różnego rodzaju prowizje, w tym prowizja za udzielenie kredytu czy inne opłaty.
Wobec tego warto dokładnie zapoznać się zarówno z umową kredytową poprzedniego kredytu, jak i ofertami kredytów refinansowych. Jest duża szansa, że znajdzie się wśród nich opłacalne rozwiązanie, ale niekoniecznie będzie ono pierwszym, na które natrafimy.