Zatory płatnicze w sektorze budowlanym

Zatory płatnicze w sektorze budowlanym

Branża budowlana przeżywa rozkwit, a ma na to wpływ wiele czynników. Z pewnością trzeba zwrócić uwagę nie tylko na środki własne Inwestorów, ale również na różne dofinansowania np. unijne, dzięki którym realizacja wielu inwestycji jest w ogóle możliwa. Nie bez znaczenia są tez przepisy dotyczące ochrony środowiska. Niekiedy zmuszają one przedsiębiorców do modernizacji hal produkcyjnych, wymiany zadaszenia, stolarki okiennej, instalacji elektrycznej czy grzewczej. Tu również można liczyć na wsparcie innych instytucji. Mnogość przetargów i zleceń powoduje, że Wykonawcy biorą coraz to więcej robót, lecz nie są w stanie podołać wszystkiemu własnymi siłami. W takiej sytuacji niezbędne jest skorzystanie z pomocy Podwykonawców, czy też Dalszych Podwykonawców. Taka współpraca zawsze powinna być potwierdzona odpowiednimi zapisami umownymi, a ponadto Podwykonawca powinien uzyskać akceptację Inwestora.

Akceptacja to podstawa

W praktyce jednak nie zawsze jest tak kolorowo. Terminy gonią, Wykonawcy naciskają na realizację poszczególnych zadań i wejście Podwykonawcy na teren budowy nawet jeszcze przed uzyskaniem akceptacji Inwestora. Niestety Podwykonawcy często zapominają o sprawach formalnych, skupiając się całkowicie na robotach budowlanych, a to przecież to w ich interesie leży prawidłowe zgłoszenie Inwestorowi i jego akceptacja, gdyż w ten sposób zapewniają sobie zapłatę za wykonane roboty, nawet mimo uchylania się Wykonawcy od płatności. Te same zasady dotyczą również Dalszych Podwykonawców, a kwestie te reguluje art. 6471 kodeksu cywilnego dotyczący odpowiedzialności solidarnej Inwestora i Wykonawcy. W sytuacji kiedy kilka podmiotów wykonuje prace w ramach jednej inwestycji i na którymś szczeblu płatność nie zostanie zrealizowana terminowo, pozostałe podmioty również mają zamrożone wynagrodzenia i w ten sposób tworzy się zator płatniczy.

Złotego środka brak

Dopilnowanie wszelkich formalności dotyczących odpowiedniego zgłoszenia Podwykonawcy jest niezwykle ważne i zapewnia realizację przyszłych roszczeń Podwykonawców przez Inwestora. Jednakże problem pojawia się wtedy, gdy polubownie nie da się dojść swoich roszczeń, wezwania do zapłaty na nic się zdają, Wykonawca i Inwestor uchylają się od płatności i konieczne staje się wkroczenie na drogę sądową. Roboty budowlane są wykonane a wynagrodzenie zablokowane do czasu aż zapadnie prawomocny wyrok. Dla przedsiębiorców jest to trudna sytuacja, gdyż taki zator płatności niekiedy powoduje całkowity zator w biznesie ze względu na brak środków.